W Polsce nadal działają składowiska odpadów, które nie spełniają wymogów unijnych. Zgodnie z zobowiązaniami wobec UE wszystkie tego typu wysypiska powinny być już zamknięte - informuje "Gazeta Polska".

Za niewypełnienie tzw. dyrektywy śmieciowej grożą nam wysokie kary - przypomina dziennik.

W ocenie dr. Piotra Manczarskiego z Politechniki Warszawskiej, w Polsce jest obecnie za dużo składowisk. Według niego, zamknięcie składowisk kosztuje, dlatego gminy niechętnie zamykają wysypiska, które nie spełniają wymogów unijnych.

W piątkowej "Gazecie Polskiej" także:

- Rosja inwigiluje Polskę

- Ujawniają się obrońcy Sowietów

(acz)