Warszawska Prokuratura Apelacyjna otrzymała zawiadomienie europosła PiS Marka Migalskiego, dotyczące możliwości popełnienia przestępstwa przez premiera Donalda Tuska. Chodzi o odwołanie ze stanowiska szefa CBA Mariusza Kamińskiego.

Trwa analiza przekazanych nam materiałów. Po jej zakończeniu zapadnie decyzja, która prokuratura zajmie się sprawą - poinformował rzecznik prokuratury Zbigniew Jaskólski.

Migalski poinformował dziennikarzy o przesłaniu zawiadomienia już w ubiegłym tygodniu. Wysłał je z Brukseli. Według niego, premier mógł nie dopełnić swoich obowiązków przez to, że odwołując Kamińskiego nie poczekał na opinię prezydenta.

Zgodnie z przepisami, premier odwołuje szefa CBA po zasięgnięciu opinii prezydenta, Kolegium ds. Służb Specjalnych i sejmowej Komisji ds. Służb Specjalnych. Kolegium i sejmowa speckomisja zaopiniowały pozytywnie wniosek Tuska. Natomiast prezydent Lech Kaczyński, przed odwołaniem szefa CBA, nie wydał pisemnej opinii. W mediach zapowiedział jednak, że będzie ona negatywna.

Premier odwołał Kamińskiego z funkcji szefa CBA w połowie października, zarzucając mu - w kontekście tzw. afery hazardowej - wykorzystywanie Biura do celów politycznych oraz posługiwanie się insynuacją i kłamstwem. Obowiązki szefa Biura powierzył dotychczasowemu szefowi CBŚ Pawłowi Wojtunikowi.