Starsi działacze SLD, którzy rządzą tą partią, zamykają się na współpracę. Ta partia jest tak hermetyczna, że powoli ewoluuje w kierunku sekciarstwa - mówi w wywiadzie dla "Rzeczpospolitej" Jolanta Banach, radna SLD w Gdańsku.

Banach miała być kandydatką połączonej lewicy na prezydenta Gdańska, ale zarząd SLD cofnął jej rekomendację. Konflikt pokoleń jest w SLD wyraźny. Część starszych działaczy traktuje partię jak Okopy św. Trójcy - dodaje Banach.

Cała rozmowa w poniedziałkowej "Rzeczpospolitej". A ponadto:


- Kombatanci konta MON

- PiS z Gowinem i Ziobrą ucieka PO

(abs)