Trzech mężczyzn doznało rano poparzeń wskutek wybuchu gazu w domu jednorodzinnym w miejscowości Siemonia w pobliżu Będzina. Poszkodowanych przewieziono do Centrum Leczenia Oparzeń w Siemianowicach Śląskich. Według wstępnych ocen, ich obrażenia nie powinny zagrażać życiu.
Eksplozja nastąpiła około godz. 8. rano. Jej przyczyną było najprawdopodobniej ulatnianie się gazu z nieszczelnego połączenia butli gazowej z kuchenką. W zniszczonej kuchni strażacy znaleźli m.in. nierozerwaną butlę.
Wskutek wybuchu w kuchni budynku wyleciało okno. Ratownicy na miejscu wstępnie opatrzyli rannych, po czym przetransportowali ich do pobliskich Siemianowic Śląskich. Poszkodowani to 50-letni właściciel domu oraz dwóch innych mężczyzn w wieku około 30 i 40 lat. Według wstępnych ocen, ich obrażenia nie powinny zagrażać życiu.
