Gdyby próbny egzamin maturalny z matematyki, przeprowadzony w listopadzie przez Centralną Komisję Egzaminacyjną, był prawdziwym egzaminem, to zdałoby go zaledwie 64 procent maturzystów. Tylu uczniów uzyskało bowiem minimum 30 procent punktów wymaganych do zdania egzaminu. To oficjalne informacje CKE. Okazuje się, że większość uczniów uzyskała wyniki raczej słabe. Średni wynik to 20,4 punktu na 50 możliwych.
W liceach ogólnokształcących było to 24,38 pkt., w technikach - 14,77 pkt., w liceach profilowanych - 12,87 pkt., w liceach uzupełniających - 10,45 pkt., a w technikach uzupełniających - 9,16 pkt.
Znacznie lepiej było w ubiegłym roku, kiedy to na próbnym egzaminie z matematyki próg 30 procent punktów przekroczyło 76 procent uczniów, zaś obowiązkowy egzamin pisemny na poziomie podstawowym przeprowadzony po raz pierwszy w maju tego roku zdało 87 procent.
Najgorzej na tegorocznym próbnym egzaminie poszły uczniom zadania wymagające przeprowadzenia dowodzenia. Niewiele lepiej było z zadaniami z geometrii wymagającymi wyobraźni i zaplanowania postępowania. Kłopot sprawiały też maturzystom zadania, w których trzeba wykorzystywać rachunek prawdopodobieństwa.
Próbny egzamin maturalny z matematyki przeprowadzono 3 listopada. Przystąpiło do niego ponad 340 tysięcy tegorocznych maturzystów.
