Niespełna roczne trojaczki z Gościna pod Kołobrzegiem zostały bez specjalistycznego wózka do ich przewozu. Skradziono go wraz z samochodem. Rodzice Mariki, Marysi i Michaliny apelują o zwrot auta lub pomoc w schwytaniu złodzieja. Kradzież samochodu i wózka wyjątkowo skomplikowała im życie.

Czarny minivan Volkswagen Sharan na kołobrzeskich numerach rejestracyjnych ZKL 728KS zniknął sprzed bloku. Samochód ma rysę na prawym boku, tylnym zderzaku i klapie bagażnika. Rodzice dziewczynek auto kupili niespełna rok temu, na kredyt, gdy jesienią na świat przyszły ich trzy córeczki.

W aucie znajdowały się trzy foteliki do przewozu dzieci oraz stelaż specjalistycznego wózka dla trojaczków. Takiego sprzętu nie można kupić w każdym sklepie. Rodzice bardzo go potrzebują, bo co tydzień muszą wozić dzieci na rehabilitację.

Do tego trojaczki z Gościna są pod stałą opieką lekarzy. Bez auta i wózka zapewnienie im opieki jest niemożliwe.

Marika, Marysia i Michalina przyszły na świat we wrześniu ubiegłego roku w klinice na Pomorzanach w Szczecinie. Trojaczki zdarzają się raz na 6-7 tysięcy porodów.

APA