Zarząd SKL zdecydował o wystąpieniu z AWS - powiedział Wiesław Walendziak. Dziś w Warszawie nad przyszłością ugrupowania obradowała Rada Polityczna Stronnictwa.
Jak powiedział Artur Balazs: "SKL musi rozstrzygnąć ten problem i myślę, iż jest taka możliwość, że SKL podejmie współpracę z Platformą". Balazs nie krył rozżalenia gdy sala nagrodziła brawami wypowiedź premiera, która dotyczyła niezdecydowanych członków Akcji. Szef AWS Jerzy Buzek powiedział mianowicie, że oto nadszedł czas, by zadać sobie fundamentalne pytanie - być albo nie być w AWS. Jak wyjaśnił jedności nie można bowiem podtrzymywać za wszelką cenę. Według Balazsa owacja członków kongresu jednoznacznie oznacza, że duża część działaczy chce odejścia SKL z Akcji. Premier tłumaczył, że jego wypowiedź nie dotyczyła żadnych konkretnych ugrupowań a jedynie poszczególnych osób:
Jaką decyzję podejmie więc SKL? Małopolscy działacze namawiają władze krajowe partii, by zawrzeć umowę koalicyjną z Platformą Obywatelską. W przyjętej uchwale podkreślają, że Stronnictwu potrzeba zdecydowanych działań tak, by zachowało ono jedność i mogło samodzielnie funkcjonować.
"Jedność i jeszcze raz jedność" - apelował szef AWS - Jerzy Buzek do delegatów podczas kongresu programowego tej partii. Premier mówił, że liczy na wstrząs moralny i rachunek sumienia prawicy oraz walkę wyborczą pod hasłami "Państwo, praca, bezpieczeństwo". Jednak jedność, do której wzywał Jerzy Buzek, może się okazać nieosiągalna - a to z powodu zamiarów SKL, która może odejść z szeregów Akcji. Jerzy Buzek unikał jednoznacznych komentarzy zamiarów SKL. Swój stosunek do Platformy również określił dość ogólnikowo: "Nasz obecny stosunek do Platformy można zatem określić krótkim hasłem : Trzy razy O: ostrożność, otwartość i odporność. Odporność oczywiście na próby naszego osłabiania". Premier ostrzegł też, że przeciwnik polityczny prawicy jest wspólny a niebezpieczeństwo monopolu w państwie jest realne. Dlatego zdaniem Jerzego Buzka należy tworzyć szeroką centroprawicę. Na kongresie programowym brakowało zwolenników Janusza Tomaszewskiego, którego trzy dni temu Rada Polityczna RS AWS nie przywróciła do funkcji sekretarza generalnego partii. W piatek doszło do nieoficjalnego spotkania Janusza Tomaszewskiego z działaczami SKL, PPCHD i RS AWS. Były wicepremier chciał zapewne wysondować czy może liczyć na duże poparcie członków Akcji. W czwartek Ruch Społeczny Akcji miał zdecydować czy Tomaszewski wróci na stanowisko sekretarza partii. Miał, bo tą sprawą oficjalnie się nie zajął. Premier Jerzy Buzek nie zamierza walczyć o pełną jedność Akcji za wszelką cenę. "Jeśli ktoś obecny w naszym ugrupowaniu przez kilka lat jest dziś przekonany, że nie realizuje swoich aspiracji, powinien szukać miejsca gdzie indziej" - powiedział dzisiaj premier. Dla Artura Balazsa słowa te oznaczają, że politycy SKL powinni opuścić AWS. Obrady Kongresu obserwował reporter RMF FM Jan Mikruta. Posłuchaj jego relacji:
foto RMF FM
23:50
