Michał Seweryński, minister nauki i szkolnictwa wyższego, musi tłumaczyć się przed premierem w związku z prasowymi doniesieniami o nieprawidłowościach przy komputeryzacji szkół.

Prasa doniosła, że Seweryński, do niedawna szef resortu edukacji, jest odpowiedzialny za nadużycia finansowe przy komputeryzacji szkół. Najwyższa Izba Kontroli miała w swoim raporcie na ten temat stwierdzić, że Skarb Państwa z powodu nieprawidłowości mógł stracić nawet 200 mln złotych. MEN miało płacić firmom informatycznym za pracownie komputerowe, istniejące tylko na papierze.