​Sekcja zwłok nie wyjaśniła bezpośredniej przyczyny śmierci 13-latka z Wisły, którego w piątek znaleziono nieprzytomnego na deptaku. Chłopiec zmarł. W celu wyjaśnienia przyczyny śmierci konieczne są dalsze badania.

Aby wyjaśnić przyczynę śmierci 13-latka konieczne jest przeprowadzenie specjalistycznych badań, m.in. toksykologicznego i histopatologicznego, a ich wykonanie może potrwać około dwóch tygodni.

Jak dowiedział się w prokuraturze w Cieszynie dziennikarz RMF FM Marcin Buczek, z całą pewnością wiadomo, że przyczyną zgonu nie był żaden uraz, zarówno zewnętrzny, jak i wewnętrzny.

W piątek po południu chłopiec wracał z korepetycji. Nieprzytomnego 13-latka na ławce zauważyli turyści. Nie wiadomo, jak długo tam leżał. Mimo reanimacji, chłopca nie udało się uratować.

(łł)