Mimo głosów sprzeciwu i zastrzeżeń opozycji o braku konkretów Sejm przyjął informację rządu o integracji Polski z Unią Europejską. Wczoraj premier apelował do parlamentu, by w sprawie wejścia do "Piętnastki" wszystkie siły polityczne mówiły jednym głosem. Zadeklarował, że Polska będzie gotowa do członkostwa w Unii 31 grudnia 2002 roku.

To jednak tylko polska deklaracja. Unia Europejska wstrzymuje się z podaniem konkretnego kalendarza, a w opiniach ekspertów pojawiają się dużo późniejsze daty. Specjaliści z Londyńskiego Ośrodka Badań Ekonomicznych uważają, że Polska nie wejdzie do Unii przed 2006 rokiem.

Z opublikowanego dziś raportu wynika, że nasz kraj ma niewielkie szanse na uzyskanie zamierzonego 6, 7 procentowego wzrostu gospodarczego.

FRYM2 (0:45)