W Sejmie trwa polityczna zawierucha, z której nic nie wynika. Po przerwie udało się wznowić obrady, ale wciąż nie ma w nich miejsca na wniosek opozycji o odwołanie Marka Borowskiego z funkcji marszałka Sejmu i dyskusję o prywatyzacji warszawskiego dystrybutora energii STOEN SA.

W południe Konwent Seniorów miał zdecydować, kiedy zajmie się wnioskiem o odwołanie Borowskiego. Na tym spotkaniu nic nie ustalono, a seniorzy po południu zbiorą się raz jeszcze. Prawdopodobnie konwent czeka na decyzję PSL, które ma zdecydować, czy zagłosuje za, czy przeciwko marszałkowi Borowskiemu.

Za odwołaniem marszałka na pewno będzie głosować Platforma Obywatelska. W klubie zarządzono dyscyplinę w tej sprawie - poinformował szef PO, Maciej Płażyński. Wcześniej poparcie wniosku Ligi Polskich Rodzin o odwołanie Borowskiego zapowiedziały Samoobrona oraz Prawo i Sprawiedliwość.

Sam Marek Borowski stwierdził, że wniosek o jego odwołanie jest „naturalny”, bo usunięty siłą z sali sejmowej Gabriel Janowski jest posłem LPR. Marszałek nie wykluczył, że w przypadku dalszego uniemożliwiania prowadzenia obrad rozwiąże posiedzenie; następne miałoby się odbyć po wyborach samorządowych.

14:15