- Po ludzku mi ich żal, bo to dobre posłanki, bardzo zaangażowane od początku w PiS, zaangażowane w ostatnią kampanię wyborczą - tak marszałek Sejmu Grzegorz Schetyna komentuje wykluczenie z partii Elżbiety Jakubiak i Joanny Kluzik-Rostkowskiej. - To świadczy o bardzo poważnym konflikcie, który jest w Prawie i Sprawiedliwości. Po raz kolejny politycy związani z Lechem Kaczyńskim są marginalizowani w tej partii - uważa Schetyna.

Wydaje mi się, że teraz, po tym przesileniu w polskiej polityce, po tym, co się stało w ostatnich miesiącach, powinniśmy szukać porozumienia. Źle się dzieje, że największa partia opozycyjna w konflikcie i sporze pozbywa się swoich wybitnych postaci - sądzi Schetyna.

Według niego zalety Kluzik-Rostkowskiej to świetnie poprowadzona kampania wyborcza w wyborach prezydenckich. To jest polityk, którego trzeba szanować, z bardzo twardym programem, światopoglądem i bardzo dobra parlamentarzystka.

To, czy zmieściłaby się w Platformie Obywatelskiej, to pytanie do pani poseł i jej decyzja. Nikt nie powinien nikomu zapisywać przyszłości czy proponować - szczególnie dzisiaj. Ta sytuacja jest bardzo trudna dla obu posłanek, bo zostały wykluczone z partii, którą współtworzyły - podkreśla marszałek Sejmu.