W Zakopanem zebrali się najlepsi specjaliści od kradzieży samochodów z całej Europy. Policjanci obradują o tym, co zrobić, by złodziejom samochodów jak najbardziej utrudnić życie. Jedno jest pewne – nie ma samochodu, którego nie dało by się ukraść.

Jeżeli przyjdzie świetny fachowiec, znający wszystko od podstaw, to bardzo trudno jest się nam uchronić - twierdzą policjanci z Polski. Podobnego zdania są funkcjonariusze z Hiszpanii. Obawiam się, że to niemożliwe by taki samochód istniał. Każde auto można ukraść - mówią reporterowi RMF FM. Tylko troszkę większym optymistą jest specjalista z Wielkiej Brytanii. Duże, niemieckie samochody powinno być najtrudniej ukraść, ponieważ mają najlepszą ochronę, ale nie ma superbezpiecznego samochodu - powiedział.

Wszystko polega na wyścigu między policją a złodziejami. Niestety złodzieje są zawsze pół kroku do przodu, a my staramy się ich dogonić - tłumaczy zastępca szefa Centralnego Laboratorium Kryminalistyki Marek Pękała.