"Wojewódzki Sąd Administracyjny w Warszawie uchylił decyzję MSW z 2015 r. dotyczącą przeniesienia majątku Polskich Kolei Linowych do zagranicznej spółki Polskie Koleje Górskie" – poinformował Polską Agencję Prasową starosta tatrzański Piotr Bąk, który zaskarżył decyzję MSW. Rzeczniczka Polskich Kolei Linowych Agnieszka Jabłońska-Twaróg informuje natomiast, że sąd uchylił jedynie decyzję MSW o umorzeniu postępowania wszczętego z wniosku starosty powiatu tatrzańskiego, który chciał być stroną postępowania o wydanie zezwolenia na przeniesienie majątku Polskich Kolei Linowych do spółki Polskie Koleje Górskie. MSW uznało natomiast, że starosta nie jest stroną postępowania.

Dziś sąd przychylił się do stanowiska starosty. Decyzja sądu nie jest prawomocna i przysługuje od niej odwołanie do NSA - czytamy w oświadczeniu PKL.

Polskie Koleje Linowe zaznaczają jednocześnie, że czekają obecnie na pisemne uzasadnienie wyroku i dopiero po jego otrzymaniu będą mogły się do niego odnieść. 

Już dziś możemy jednak jasno powiedzieć, że sąd nie zakwestionował połączenia spółek PKL i PKG, które nastąpiło zgodnie z prawem na podstawie ostatecznego zezwolenia MSW - czytamy w oświadczeniu PKL, które podkreśla: Spółki zostały połączone po uzyskaniu prawomocnej decyzji MSW, która została wydana po bardzo długim okresie i przedstawieniu wyczerpujących informacji, o które zwróciło się MSW. Proces połączenia został dawno zakończony i nie ma możliwości jego odwrócenia. 

Kontrowersje wokół sprzedaży kolejek linowych

Przypomnijmy, że sprzedaż należących do PKP kolejek linowych budziła wiele kontrowersji. Na sprzedaż PKL wyraził zgodę UOKiK. Sprawę prywatyzacji PKL badała też prokuratura, ale nie dopatrzyła się znamion przestępstwa. Oprócz kolei linowej na Kasprowy Wierch i kolei krzesełkowych w Dolinach Gąsienicowej i Goryczkowej, do PKL należą kolej na Gubałówkę, Butorowy Wierch, wyciągi w Krynicy, Szczawnicy, Zawoi oraz Międzybrodziu Żywieckim.

(mal)