Sąd Okręgowy w Warszawie uchylił decyzję prokuratury o umorzeniu śledztwa ws. nieprawidłowości przy tworzeniu raportu z weryfikacji Wojskowych Służb Informacyjnych przez Antoniego Macierewicza, który był szefem komisji weryfikacyjnej. Oznacza to, że śledztwo ma zostać wznowione.

Warszawski sąd - w głównej części - uwzględnił zażalenia na umorzenie śledztwa w 2013 roku. Złożyli je m.in. były szef WSI gen. Marek Dukaczewski, były agent wywiadu Aleksander Makowski, biznesmen Zygmunt Solorz-Żak oraz Polsat, ITI i ABW. Prokuratura Apelacyjna w Warszawie wnosiła o utrzymanie umorzenia. Postanowienie sądu jest prawomocne.

Początkowo prokuratura chciała zarzucić Macierewiczowi niedopełnienie obowiązków (jako funkcjonariusza publicznego) przy tworzeniu raportu, poświadczenie w nim nieprawdy oraz pomoc w ujawnieniu w nim tajemnic państwowych. Prokurator generalny Andrzej Seremet dwa razy zwracał jednak prokuraturze wniosek o uchylenie immunitetu posła PiS.

Trwające od 2007 r. śledztwo umorzono w grudniu 2013 roku. Uznano, że Macierewicz jako szef komisji nie był funkcjonariuszem publicznym, który może odpowiadać za niedopełnienie obowiązków bądź ich przekroczenie. Według prokuratury, raport nie jest dokumentem, do którego odnosi się przestępstwo poświadczenia nieprawdy, bo nie może ono dotyczyć dokumentu "analityczno-ocennego".

(bs)