Poznańska prokuratura postawiła dwóm osobom zarzuty zabójstwa 28-letniej kobiety, której ciało znaleziono w niedzielę w jednym z poznańskich parków. Grozi im dożywocie.

Ciało kobiety znalazł w niedzielę przechodzień w parku na poznańskim Sołaczu. Obnażone zwłoki przykryto gałęziami, które później podpalono. Przy kobiecie nie było ani ubrań, ani dokumentów pozwalających na identyfikację. Dopiero we wtorek na policję zgłosiła się rodzina, która poinformowała o zaginięciu córki.

Tego samego dnia do straży miejskiej zgłosiła się 21-letnia Magdalena S., która zaczęła opowiadać o zabójstwie. Kobieta była pod wpływem alkoholu, została zatrzymana. Kilka godzin później zatrzymano drugiego z dwójki podejrzanych, Ryszarda N.

Obie osoby były wcześniej notowane przez policję. Magdalena S. ma na koncie m.in. pobicia oraz posiadanie narkotyków. Ryszard N., pseudonim Rafi, był zatrzymywany za włamania i rozboje. Prokuratura postawiła im zarzut zabójstwa. Jeszcze dziś do sądu zostanie skierowany wniosek o tymczasowe aresztowanie podejrzanych.

Zatrzymani nie przyznają się do zarzutów. Oboje znali ofiarę. W sobotę, w dniu zabójstwa, spotkali się w okolicach Parku Sołackiego, pili alkohol. Policja ustala, czy pod jego wpływem była również zamordowana 28-latka.

Według prokuratury w pewnym momencie Sylwia J. została brutalnie zaatakowana przez współtowarzyszy. Na ciele ofiary było kilkadziesiąt ran zadanych nożem i innym tępym narzędziem. Sprawcy zdarli z kobiety odzież i zabrali wszystkie dokumenty, a ciało podpalili. Motywy zabójstwa nie są znane.