Są zarzuty dla kobiety, która urodziła w Dąbrowie Górniczej upojone alkoholem dziecko. Kobieta może trafić na kilka lat do więzienia.

Ponieważ dziewczynka urodziła się zatruta alkoholem, na razie prokurator oskarżył kobietę o narażenie dziecka na utratę życia. Ale jeśli specjalistyczne badania biegłych wykażą, że u noworodka wystąpiły też jakieś nieodwracalne zmiany, może się pojawić zarzut spowodowania u dziecka uszczerbku na zdrowiu. A za to może grozić nie do trzech, ale nawet do dziesięciu lat pozbawienia wolności.

W tej chwili dziewczynce nie trzeba na szczęście podawać żadnych lekarstw łagodzących zatrucie alkoholem, a za kilka dni z intensywnej terapii ma trafić na zwykły szpitalny oddział.