Zatrucie alkoholem mogło być przyczyną śmierci 5-letniego chłopca z Suchego na Podhalu - takie są wstępne wyniki sekcji zwłok dziecka. Według prokuratury, chłopiec prawdopodobnie sięgnął po alkohol sam, korzystając z nieuwagi domowników.

Wczoraj ekipa pogotowia ratunkowego została wezwana do chłopca, który - według lekarzy - od kilku godzin już nie żył. Chłopiec dzień wcześniej wypił alkohol. W domu, w którym doszło do tragedii, policjanci zastali ojca oraz 19-letnią siostrę chłopca. Obydwoje byli trzeźwi.