Jutro w Sejmie ma zostać przedstawiony raport na temat śmierci trzech bandytów skazanych za uprowadzenie i zabójstwo Krzysztofa Olewnika. Raport powinien przedstawić minister sprawiedliwości, ale wczoraj Zbigniew Ćwiąkalski został zdymisjonowany. Na razie nie wiadomo więc, kto w imieniu rządu stanie przed posłami.
Posady mają też stracić wiceszef resortu Marian Cichosz, prokurator krajowy Marek Staszak oraz szef służby więziennej Jacek Pomiankiewicz.
Teoretycznie do czasu powołania następcy Ćwiąkalskiego, ministrem sprawiedliwości jest sam premier. Ale Tusk raczej nie będzie chciał wystawiać się na strzały opozycji oraz tego, by publicznie łączono go z zaniechaniami w sprawie Olewnika. Nie sądzę, żeby pan premier. Natomiast ktoś z rządu na pewno się pojawi - mówił reporterowi RMF RFM Zbigniew Chlebowski z PO.
Najprawdopodobniej przed posłami z łapanki stanie jeden z trzech wiceministrów, którzy pozostali w resorcie. Żaden jednak nie nadzorował sprawy Olewnika.
