W czwartek dalszy ciąg związkowych protestów przeciwko planowanej przez rząd reformie emerytalnej. Kolejarze zablokują w obronie pomostówek węzły w Bydgoszczy i Katowicach, a "Solidarność" przejdzie ulicami Warszawy. Donald Tusk stawia jednak sprawę jasno: rząd przygotował dobry projekt i nie ustąpi w sprawie emerytur pomostowych.

Związkowcy chcą, by prezydent Lech Kaczyński zawetował rządową ustawę o emeryturach pomostowych. I jak zapowiada szef "Solidarności" Janusz Śniadek, nie zrezygnują z dalszej walki:

Nadzieje protestujących rozwiewa jednak Donald Tusk, twardo zapowiadając, że rząd nie zrezygnuje z planowanej reformy. Premierowi wtóruje szef klubu parlamentarnego Platformy Obywatelskiej, Zbigniew Chlebowski. Przekonuje, że jeśli prezydent zawetuje ustawę, pomostówek nie dostanie nikt:

Omawiany w Sejmie rządowy projekt ustawy zmniejsza liczbę uprawnionych do wcześniejszego przechodzenia na emeryturę z około miliona do niecałych 250 tysięcy osób.