Najnowszy kryzys w koalicji SLD-UP wywołało głosowanie nad winietami. PSL do spółki z opozycją obaliło rządową propozycję opłat drogowych. Nawet ministrowie z PSL nie głosowali za pomysłem, firmowanym przez wicepremiera Marka Pola.

Opinie posłów SLD są podzielone. Część jest za wypowiedzeniem umowy koalicyjnej, inni uważają, że o tę jedną ustawę nie ma co kruszyć kopii. Pałac Prezydencki – jak dowiedzieliśmy się nieoficjalnie – zaleca wstrzemięźliwość.

Decyzja, którą musi podjąć SLD jest tym trudniejsza, że już za niedługo odbędzie się referendum w sprawie przystąpienia Polski do UE. Marek Wagner przekonuje, że nie będzie ono miało fundamentalnego znaczenia dla przyszłości koalicji: Decyzja jest trudna, bo przed referendum. Proszę jednak oddzielić sprawy referendum, która jest sprawą ponadkoalicyjną i ponadpartyjną, bo to jest sprawa polska, a nie takiej czy innej koalicji - twierdzi Wagner. Posłuchaj relacji reportera RMF Konrada Piaseckiego:

Czy lewicowo-ludowa koalicja podąży drogą poprzedniej koalicji AWS i Unii Wolności?

Na ul. Rozbrat obradują członkowie SLD. Większość lewicowych posłów – tak jak Jerzy Szmajdziński – uważa, iż stało się za dużo, że jest to policzek, którego SLD nie puści płazem. Ale mówi się, że wśród członków Sojuszu są także orędownicy trwania w koalicji. Ostateczną decyzję na temat przyszłości kolacji poznamy jeszcze dziś.

Rano premier Leszek Miller rozmawiał z prezydentem. Wcześniej Aleksander Kwaśniewski powiedział w publicznym radiu, że sytuacja jest dziwna, bo rządowy projekt został obalony głosami koalicjanta. Prezydent skrytykował ludowców za próbę targu politycznego, czyli poparcia winiet w zamian za odrzucenie prezydenckiego weta do ustawy o biopaliwach.

16:45