Dziś oficjalnie ruszyła budowa najdłuższego podwodnego tunelu w Polsce. Połączy położone na wyspie Świnoujście z resztą kraju.

Obecnie do centrum nadmorskiego kurortu można dostać się tylko na pokładzie promu.

To ogromna radość, ogromna satysfakcja. Kamień z serca spadł, bo rozwiązujemy najtrudniejszy problem naszego miasta. Zawsze byliśmy przedzieleni wodą. Te promy to były piękne chwile, ale to był kłopot. Na przykład: stoję w kolejce, dojeżdżam pod prom i okazuje się, że ostatnie miejsce zostało zajęte przez kogoś innego, a ja dalej muszę stać - usłyszała nasza reporterka Aneta Łuczkowska od prezydenta Świnoujścia Janusza Żmurkiewicza.

Tunel wydrąży wielkie wiertło, które rozpoczęło dziś pracę.


Gigantyczna maszyna o wadze ponad 3 tys. ton, długości 105 m i 13,4 m średnicy, powstała w Chinach. W październiku rozłożona na części przypłynęła do Świnoujścia; została rozładowana i przewieziona na plac budowy obok komory startowej na wyspie Uznam. Tempo drążenia wynosi około 6 centymetrów na minutę, czyli ok. 10-12 metrów na dobę. Drążenie powinno potrwać około pół roku i we wrześniu maszyna TBM (Tunnel Boring Machine - ang. maszyna drążąca tunel), po pokonaniu 1484 metrów, powinna dotrzeć do komory odbiorczej po stronie wyspy Wolin.

Maszynie TBM nadano imię "Wyspiarka", które zostało wybrane w konkursie przez mieszkańców Świnoujścia. Maszyna dotrze do zlokalizowanej na wyspie Wolin komory odbiorczej, gdzie trwają roboty przy płycie dennej. Aby tunelem mogły się poruszać pojazdy, trzeba będzie wykonać płytę, na której zostanie zlokalizowana jezdnia. Pod jezdnią będzie umieszczona galeria ewakuacyjna wraz z większością instalacji tunelu. Ważnym elementem będą również wyjścia awaryjne do galerii ewakuacyjnej. Wykonywane zostaną również systemy wentylacji, przeciwpożarowe, zarządzania ruchem i monitoringu. Zgodnie z terminem kontraktowym inwestycja powinna zakończyć się we wrześniu 2022 roku. Wtedy mieszkańcy, turyści i kierowcy otrzymają przeprawę drogową, a promy pozostaną zapewne atrakcją turystyczną.

Koszt budowy tunelu to ponad 912 mln zł, z czego przeszło 775 mln zł to dofinansowanie z Unii Europejskiej. Resztę miasto Świnoujście dokłada z własnego budżetu. Prace mają zakończyć się w ostatnim kwartale 2022 r.

Premier: Musimy realizować swoje interesy i polską rację stanu

Gazoport, planowany gazociąg Baltic Pipe wraz z tunelem pod Świną pokazują, czym jest racja stanu - powiedział premier Mateusz Morawiecki w piątek w Świnoujściu, podczas uroczystości rozpoczęcia drążenia tunelu między wyspami Wolin i Uznam.

Dajemy wyraz i udowadniamy, że realizacja spójnego i silnego scenariusza działań w zakresie gospodarki i infrastruktury jest możliwa i konieczna - dodał Morawiecki.

Szef rządu przypomniał, że niedaleko przebiega gazociąg Nord Stream, "wyraz imperialnych i mocarstwowych dążeń naszego wschodniego sąsiada".

W tych coraz trudniejszych okolicznościach musimy potrafić realizować swoje interesy i polską rację stanu.(...) Gazoport wraz z naszym gazociągiem bałtyckim da nam niezależność cenową od szantażu strony rosyjskiej - dodał Morawiecki.

Premier powiedział także, że "państwo polskie było gotowe do realizacji tego projektu, ponieważ tak jak wzmocnienie wybrzeża było marzeniem Drugiej Rzeczpospolitej, tak my kontynuujemy to dzieło". Naszym marzeniem jest silne wybrzeże, które jest nie tylko oknem na świat, ale które integruje Polskę ze światem i wzmacnia nasze szanse rozwoju - dodał.

Premier przypomniał, że pierwsze plany dotyczące tunelu pod Świną powstały już w latach 60. ubiegłego wieku.

Prezes PiS Jarosław Kaczyński podkreślił, że rozpoczęcie wiercenia tunelu to ważna chwila. To chwila ważna, chwila, która - mam nadzieję - zostanie zapamiętana, bo teraz już wiemy na pewno, że ten tunel powstanie i Zachodnie Pomorze, a co za tym idzie Rzeczpospolita Polska będzie połączona, będzie już pod każdym względem jednym państwem, jedną ziemią, jedną naszą wspólną ojczyzną - powiedział wicepremier.

ZOBACZ RÓWNIEŻ: Bochnia: Strażacki sprzęt używany do celów prywatnych. Fałszowano też dokumenty