Zaczęła się wiosna, a z nią sezon rowerowy. Zanim wyruszycie w trasę, pamiętajcie, by poświęcić swojemu rowerowi kilkanaście minut i sprawdzić, czy jest sprawny. Warto też pamiętać, że w tym roku rowerzyści wyruszą na ścieżki prawdopodobnie z nowymi przepisami. Prace legislacyjne trwają, a niektóre propozycje zmian wyglądają dosyć rewolucyjnie.
Przed pierwszą rowerową wycieczką trzeba dokładnie sprawdzić pojazd. Wystarczy wziąć łańcuch przy tarczy i pociągnąć do siebie. Jeżeli łańcuch się wyciągnie za bardzo, to tak na oko patrzymy, to łańcuch jest już do wyrzucenia - radzi trener kolarski Konrad Krawczyk.
Podkreśla, że wszystkie trybiki wystarczy posmarować zwyczajnym smarem samochodowym - będzie najtaniej, a zapewni bezpieczeństwo. Jeżeli chodzi o hamulce - nie ma żadnej filozofii. Naciągamy linkę, ustawiamy klocki, sprawdzamy, czy wszystko jest sprawne - mówi Krawczyk.
Trener zaznacza również, że tak samo ważne jak sprawdzenie pojazdu jest przygotowanie kondycyjne. Dlatego zanim wsiądziemy na rower - wykonajmy kilka rozciągających i rozgrzewających ćwiczeń.
Rowerzysta według nowego projektu będzie mógł np. na rondzie korzystać ze środkowej części pasa, a nie tylko skrajnej. W korku legalnie prawą stroną ominąć samochody. Przy skrzyżowaniach mają powstać śluzy, czyli miejsca, gdzie bezpiecznie będzie mógł przejechać z prawej strony na lewą, tak, żeby ustawić się do skrętu.
Rowerzysta będzie mógł zgodnie z prawem jechać po chodniku w czasie mgły czy deszczu teraz jest to dozwolone tylko gdy na jezdni jest podwyższona prędkość powyżej 50 km na godzinę, czy jedzie opiekun z dzieckiem do lat 10. I jeszcze jedna istotna zmiana - kierowca, skręcający w poprzeczną ulicę będzie musiał ustąpić pierwszeństwa przejeżdżającemu wzdłuż przejścia dla pieszych ścieżką rowerzyście. Do tej pory - paradoksalnie - pieszy miał pierwszeństwo, a rowerzysta już nie.
