Rosja odrzuca krytyczne opinie Stanów Zjednoczonych dotyczące porozumienia Moskwy i Teheranu w sprawie dokończenia budowy elektrowni atomowej w Iranie i planów powstania następnej. Rosja i Iran podpisały wczoraj umowę która zacieśnia współpracę w dziedzinie energetyki jądrowej.

W dokumencie znalazły się m.in. uzgodnienia w sprawie dokończenia budowy elektrowni atomowej w Bushehr w południowej części Iranu oraz zaprojektowanie drugiego takiego obiektu w innej części kraju. Na współpracy z Teheranem Rosja zarobi około miliarda dolarów.

Ministrowie do spraw energetyki Rosji i Iranu zapewniają wprawdzie, że siłownie będą pracować wyłącznie na potrzeby cywilne, ale ta współpraca bardzo niepokoi Amerykanów.

Odbyliśmy dyskusje z naszymi rosyjskimi partnerami i zgodziliśmy się co do instrukcji programu. Amerykańska krytyka to nic innego jak bezpodstawna gra polityczna i nie zamierzamy tego akceptować - mówił wiceprezydent Iranu.

Zobacz również:

Stany Zjednoczone, które uznały Iran za jeden z elementów "osi zła", są zdecydowanie przeciwne irańskiemu programowi atomowemu. Waszyngton obawia się, że reaktory będą służyły do produkcji plutonu, tak jak dzieje się to w Korei Północnej.

Rys. RMF

08:00