"Rosyjski MSZ popełnił duży błąd próbując wrócić do języka, od
którego już odeszliśmy, do pokrętnego interpretowania historii", tak
wybielanie historii przez rosyjskie Ministerstwo komentuje szef Biura
Bezpieczenstwa Narodowego, Marek Siwiec.
Gość Krakowskiego Przedmieścia 27, wspólnego programu telewizyjnej
Jedynki i radia RMF uważa, że oświadczenie polskiego MSZ jest
wystarczającą odpowiedzią na rosyjską notę.
Zdaniem Marka Siwca, najważniejsze w stosunkach polsko-rosyjskich
jest szukanie sposobu na pojednanie. Nie ważny jest kaliber wydawanych
not a dowodem na to, że Polska chce porozumienia z Rosjanami, będzie
piątkowa wizyta prezydenta Aleksandra Kwaśniewskiego w Katyniu:
"SIWEK" czas 25 sek
Oświadczenie rosyjskiego MSZ zostało opublikowane na trzy dni przed
wizytą prezydenta Aleksandra Kwaśniewskiego w Katyniu.
Niektórzy politycy uważają, że jest kolejną rozgrywką Moskwy, w
prowadzonych od kilku miesięcy rozmowach o odszkodowaniach dla
sybiraków i i innych grup Polaków, poszkodowanych przez ZSRR.
