Polscy podatnicy coraz częściej będą decydować się na inwestowanie w tzw. rajach podatkowych - czytamy w "Gazecie Prawnej". Takie działanie może jednak wcale nie oznaczać, że ktoś chce uniknąć opodatkowania.

Według dziennika, legalnym działaniem jest planowanie podatkowe i wykorzystywanie jurysdykcji o bardziej liberalnym systemie podatkowym niż w kraju rodzimym podatnika. W miarę rozwoju gospodarki rynkowej w Polsce i zwiększania się udziału polskich przedsiębiorców w gospodarce światowej, również i polscy podatnicy sięgają po instrumenty podatkowego planowania i wykorzystują jurysdykcje offshore, np. na Cyprze, Malcie, Luksemburgu czy Szwajcarii.

Zdaniem ekspertów na wzrost zainteresowania takimi rozwiązaniami wpływa przede wszystkim rosnąca świadomość podatkowa Polaków, wzrost zamożności i coraz doskonalsza technika pomagająca w swobodnym dysponowaniu kapitałem.