Rosyjscy wojskowi odżegnują się od rozmów pokojowych z Czeczenami.

Moskwa po raz kolejny odżegnuje się od rozmów pokojowych z czeczeńskim przywódcą Asłanem Maschadowem. Po kolejnej zasadzce na żołnierzy federalnych, do której doszło dziś u wejścia do wąwozu arguńskiego, zastępca szefa sztabu generalnego rosyjskiej armii wykluczył możliwość rozmów z Maschadowem.

Generał Walery Maniłow tłumaczy, że prezydentowi Czeczenii nie udało się powstrzymać separatystów przed nowymi atakami. Poza tym Maschadow, według Maniłowa, jest odpowiedzialny za śmierć wielu tysięcy ludzi w Republice. "Nie możemy i nie usiądziemy do stołu negocjacyjnego z bandytami", podkreśla rosyjski generał.

Wiadomości RMF FM 17:45