Rosja próbuje przerzucić odpowiedzialność na Polskę w sporze handlowym na linii Moskwa-Bruksela. Tak Ministerstwo Spraw Zagranicznych komentuje wypowiedź Siergieja Jastrzembskiego, który zarzucił Warszawie, że oszukała Komisję Europejską i uniemożliwiła rozwiązanie problemu embarga.

Specjalny przedstawiciel prezydenta Rosji ds. rozwoju kontaktów z Unią Europejską Siergiej Jastrzembski w jednym z wywiadów oskarżył Polskę, że oszukała Komisję Europejską i uniemożliwiła rozwiązanie problemu dotyczącego polskiego mięsa. Mieliśmy spotkać się w Brukseli, by spróbować znaleźć rozwiązanie. Przygotowaliśmy nasze propozycje. Jednak Polacy oszukali przedstawicieli Komisji Europejskiej. Obiecali, że wezmą udział w negocjacjach. Wszelako nie przysłali swojego przedstawiciela -powiedział doradca rosyjskiego prezydenta.

Nieobecność polskich przedstawicieli sprawiła, że rozmowy były bezowocne. Wszystko sprowadziło się do życzeń, aby Rosja poczyniła jednostronne ustępstwa. Gdy my proponowaliśmy inne warianty rozwiązania problemu, Europejczycy odpowiadali, że nie

mogą niczego rozstrzygać bez Polaków - wyjaśnił reprezentant Kremla.

Tymczasem polski MSZ twierdzi, że Rosjanie swym uporem sprawili, że rozmowy o zniesieniu embarga stanęły w martwym punkcie. Robert Szaniawski mówił o wielu spotkaniach, które nie dały żadnego rezultatu. Opowiadanie o tym, że jakieś jedno spotkanie, do którego kiedyś nie doszło, jest kluczowym w całej tej sytuacji jest w rzeczywistości szukanie usprawiedliwienia i próba przerzucenia odpowiedzialności na Polskę - mówi Szaniawski.

O atmosferze spotkań w trójkącie Polska-Rosja-Komisja Europejska wiele mówi relacja wiceministra rolnictwa Jana Ardanowskiego z wyjazdu polskich ekspertów na spotkanie do Brukseli, które odbyło się na początku października. Na prośbę Komisji Europejskiej przybyli przedstawiciele dwóch inspektoratów i siedzieli pod drzwiami, ponieważ strona rosyjska powiedziała, że sobie nie życzy, by Polacy byli przy rozmowach - opowiada Ardanowski.

Okazuje się, że strona rosyjska nie chce rozmawiać z Polakami od czasu, gdy udało się zmusić Unię Europejską, by ta prowadziła w naszym imieniu negocjacje na temat embarga.

Rosyjskie embargo na polską żywność trwa już dwa lata. Moskwa zarzuciła stronie polskiej fałszowanie certyfikatów weterynaryjnych i fitosanitarnych. Polska usunęła uchybienia w 

tej dziedzinie, jednak Rosja nie zniosła embarga.