Pod rządami PO Centralne Biuro Antykorupcyjne przetrwa. To służba potrzebna Polsce i na pewno ją utrzymamy – deklaruje w rozmowie z "Wprost" Jan Rokita z Platformy Obywatelskiej.

Trzeba ją tylko zmodyfikować, a nawet rozszerzyć działalność i kompetencje. Tak, by jej aktywność nie ograniczała się do biegania za lekarzami w czasie operacji i nagrywania na kamerę znalezionych w ich szafie koniaków - dodaje polityk.

Jakiej reformy CBA chce Rokita? Trzeba stworzyć silny pion analityczny, który badałby zawiłe, niedostrzegalne gołym okiem przypadki korupcji. Bardziej skomplikowane, niż koniak dany po operacji - wyjaśnia poseł PO.