Wielkanoc coraz bliżej, Polaków ogarnia przedświąteczna gorączka. Są jednak tacy, którzy ten okres będą spędzać poza domem. Reporterzy RMF FM sprawdzają dziś, gdzie i czy w ogóle są w hotelach jeszcze wolne miejsca na świąteczny weekend.

Najlepsze hotele w Zakopanem zamykają już listy gości. Kluczem do tak dużego zainteresowania jest - według właścicieli hoteli - to, co goście dostają w zamian: namiastkę domu i wielkanocnej tradycji. Za dodatkową dopłatą mogą nawet dostać gotowy koszyczek, a do święcenia pojechać dorożką.

Taka przyjemność niestety słono kosztuje. Mimo świątecznych obniżek cen w hotelach, 4-osobowa rodzina musi zapłacić za pobyt co najmniej 4 tys. zł. Z pracownikami hoteli w Zakopanem rozmawiał reporter RMF FM Maciej Pałahicki:

Podobnie jest w Karkonoszach. Turystów nie przestraszyły wyższe, świąteczne stawki - na przykład nocleg bez śniadania za 200 złotych. W Szklarskiej Porębie i Karpaczu o wolne miejsca w czasie świąt jest coraz trudniej, ale jak mówią hotelarze, to przede wszystkim stali klienci, którzy Wielkanoc w górach spędzają co roku. W ich przypadku tych przyzwyczajeń nie są w stanie zmienić nawet doniesienia o kryzysie. Druga grupa to narciarze. Ten weekend będzie ostatnim z działającymi wyciągami. Fani białego szaleństwa łączą więc święta z zakończeniem sezonu. Możliwościom świętowania w Karkonoszach i na Śląsku przyjrzał się nasz reporter Maciej Stopczyk:

Osoby, które planują świętowanie Wielkiej Nocy nad polskim morzem, wciąż mają szansę na miejsce w trójmiejskich hotelach. Jak informuje reporter RMF FM Wojciech Jankowski, w niektórych placówkach wolna jest jeszcze nawet połowa łóżek.

Dużym powodzeniem cieszą się przede wszystkim oferty ekskluzywne. W sopockim Grand Hotelu gość, który zapłaci pięć tysięcy złotych za jedną noc, może liczyć na przykład na profesjonalną opiekę dla dzieci. A atrakcji jest wiele - od teatrzyku dla dzieci, przez pokaz iluzjonisty czy pokój pirata po codzienną obecność opiekunki. W tym czasie dorośli mogą wybrać się na wyprawę motorówką po zatoce, pożeglować lub popłynąć kutrem na ryby. Posłuchaj relacji naszego reportera:

Jeśli natomiast marzy nam się Wielkanoc w Kazimierzu nad Wisłą, a nie zarezerwowaliśmy jeszcze noclegu, szansę dostaniemy dopiero za rok. W tej chwili nie ma już bowiem wolnych miejsc ani w pokojach, ani w kwaterach. Miasto szykuje się na świąteczny najazd turystów... Posłuchaj relacji naszego reportera Krzysztofa Kota:

Święta na Podbeskidziu? Tylko dla miejscowych i tych, którzy mają już rezerwację. Tamtejsze hotele przeżywają prawdziwe oblężenie. Mimo dość wysokich cen, wolnych miejsc już prawie w ogóle nie ma. Z Maciejem Gugałą z hotelu Belweder w Ustroniu i Karoliną Wantulok z Gołębiewskiego w Wiśle rozmawiał reporter RMF FM Piotr Glinkowski - posłuchaj relacji:

Recesji nie widać również w pensjonatach na Warmii i Mazurach. A - jak donosi reporter RMF FM Andrzej Piedziewicz - im mniejsza miejscowość, tym trudniej o nocleg. Sporo miejsc jest natomiast jeszcze wolnych w Olsztynie. Posłuchaj relacji:

Wielki Czwartek to dzień, w którym Polacy najliczniej wyruszają w wielkanocne wojaże zagraniczne. Rodziny chcą przede wszystkim spędzić święta z bliskimi, pracującymi poza krajem. Najpopularniejsze w tym roku lotniska docelowe to Londyn i Rzym. Ale są też i tacy, którzy w Wielkanoc szukają za granicą przede wszystkim pięknej pogody i odrobiny świątecznej egzotyki.

Mimo wyższych niż przed rokiem cen biletów lotniczych w stołecznych biurach podróży brakuje już miejsc na wycieczki zagraniczne. Można liczyć jedynie na ewentualne zwroty. Posłuchaj relacji reportera RMF FM Marka Smółka: