Gigantyczne podwyżki czynszów za mieszkania komunalne szykują władze Gdańska. Wzrost będzie uzależniony między innymi od dochodów lokatorów. Przykładowo - opłata za lokal o powierzchni 50 metrów kwadratowych wzrośnie od września o 118 procent. Dochód na jedną osobę w tym mieszkaniu to 1250 złotych miesięcznie.

Władze miasta podnoszą czynsze od jesieni, a już teraz na swojej stronie umieściły "kalkulator czynszowy". Nasz reporter Wojciech Jankowski wraz panem Łukaszem, informatykiem, który mieszka z żoną w dzielnicy Wrzeszcz, obliczył, że jesienią po regulacji Lisieckiego zamiast 220 złotych zapłaci 485. W rubryce zniżki, mógł bowiem zaznaczyć jedynie 5 % za to, że mieszkanie znajduje się na poddaszu.

Skalą podwyżki zaskoczony był nawet wiceprezydent Maciej Lisicki. Uważa jednak, że ci, którzy dobrze zarabiają, muszą zapłacić więcej. Skoro mają relatywnie wysokie dochody, muszą zapłacić wyższy czynsz - tłumaczy. Jednocześnie obiecując, że będą zniżki.

"Rewolucja czynszowa" - zaznacza - musi skończyć z sytuacją, w której bogaci płacą tyle samo co biedni, a dług mieszkańców za niepłacony czynsz sięga 70 mln złotych.