Na warszawskim Okęciu zacznie się dziś w nocy ostatni etap remontu skrzyżowania pasów startowych. Lotnisko będzie przyjmowało tylko niewielkie samoloty, zabierające na pokład do pół setki pasażerów oraz maszyny transportowe. Większe samoloty przeniosą się do Łodzi, Krakowa, Katowic i Gdańska. Remont powinien się skończyć do ósmej rano w niedzielę.

W ubiegły weekend ograniczony ruch samolotowy spowodował, że lotnisko obsłużyło ok. 3 tys. pasażerów, a nie jak zazwyczaj ok. 22 tys. osób. Pierwotnie port lotniczy miał być zamknięty dla samolotów w czasie prac. Władze portu udostępniły jednak 1,3 tys. m dłuższej drogi startowej. Lądować i startować będą więc mogły mniejsze maszyny pasażerskie, z ok. 50 osobami na pokładzie, oraz transportowe.

Jutro, ze stolicy podróżni będą mogli udać się, tak jak dotychczas, m.in. do: Brukseli, Frankfurtu, Krakowa, Monachium, Pragi, Wiednia, Wrocławia, Zurychu. Aktualne informacje o rozkładzie lotów można znaleźć na stronach internetowych lotniska, a także linii lotniczych.

Rzecznik PLL LOT Jacek Balcer powiedział, że linia jutro anuluje ok. 25 proc. rejsów. W sumie na czas remontów ok. 600 lotów, odwołując niektóre wieczorne i poranne loty do europejskich i krajowych miast. Samoloty czarterowe, które miały startować ze stolicy, podczas remontu będą latać z Łodzi i Katowic, a rejsy atlantyckie - z Gdańska i Rzeszowa.

W czasie remontu stołecznego lotniska PKP Intercity po raz kolejny uruchomi dodatkowe, nocne połączenia Łodzi z Warszawą, na trasie Warszawa Centralna - Łódź Kaliska - Warszawa Centralna. Dodatkowy skład Tanich Linii Kolejowych odjedzie ze stacji Łódź Kaliska do stolicy o godzinie 00.10, natomiast pierwszy pociąg z Warszawy Centralnej ruszy do Łodzi o godzinie 02.15. Ze stacji kolejowej Łódź Kaliska na lotnisko im. W. Reymonta pasażerowie dotrą specjalną linią autobusową, kursującą z częstotliwością co 15 minut.