Rekord Guinnessa na największą orkiestrę grającą na instrumentach pochodzących z recyklingu pobito w niedzielę podczas XVI Przystanku Woodstock. W muzyków zamieniło się 615 uczestników festiwalu. "Mamy rekord! Ja sam grałem tak, że zdarłem palce" - cieszył się szef Fundacji WOŚP Jurek Owsiak.

Przez siedem minut grali na starych drukarkach, faxach i skanerach, które imitowały dźwięk werbeli, a także na wiaderkach po farbach, złomowych rurkach, stalowych beczkach ze strunami z drutu i butelkach.

Zanim doszło do pobicia rekordu, przez dwa dni odbywały się warsztaty muzyczne, na których chętni przygotowywali się do gry na przedmiotach z recyklingu.