Polska zajęła ostatnie miejsce w najnowszym rankingu ILGA Europe mierzącym poziom równouprawnienia osób LGBT+ w krajach europejskich.

Kraje są klasyfikowane w rankingu na podstawie prawodawstwa i stosowania prawa w kilku kategoriach -  równość i zakaz dyskryminacji; rodzina; wolność zgromadzeń, zrzeszania się i ekspresji; przestępstwa z nienawiści i mowa nienawiści; uzgadnianie płci i integralność cielesna; prawo do azylu.


Polska uzyskała wynik 16 proc. i w rezultacie spadła na ostatnie miejsce w rankingu wśród krajów Unii Europejskiej. W stosunku do poprzedniego roku odebrano nam punkty w związku z wydawanymi przez samorządowców zakazami marszów równości. Na wynik miały też wpływ wprowadzane przez władze lokalne Samorządowe Karty Praw Rodziny. "ILGA Europe odjęła Polsce punkt z uwagi na panującą w kraju sytuację zagrożenia dla bezpieczeństwa aktywistek i aktywistów działających na rzecz społeczności LGBTI. O tym, że osoby zaangażowane w walkę o równouprawnienie są zagrożone świadczyć może m.in.: wniesienie pozwów przeciwko autorom "Atlasu nienawiści" monitorującego proces wdrażania w samorządach tzw. uchwał anty-LGBT i Samorządowej Karty Praw Rodzin, emisję demonizującego osoby LGBT programu "Inwazja" w telewizji publicznej, nasłanie przez TVP na stowarzyszenie Kampania Przeciw Homofobii kobiety, która miała szpiegować organizację, zatrzymanie Elżbiety Podleśnej w związku z naklejkami z wizerunkiem Tęczowej Maryi oraz spisywanie uczestników marszów równości niosących flagę z tęczowym orłem." - wskazuje Kampania Przeciw Homofobii.




Liderem rankingu jest Malta, która uzyskała wynik 89 proc., drugie miejsce zajmuje Belgia, a trzecie Luksemburg. Za Polską plasuje się takie spoza UE jak Białoruś, Rosja, Turcja czy Azerbejdżan.

ILGA Europe to jedna z  największych światowych organizacji działająca na rzecz równouprawnienia osób LGBT+.

ZOBACZ RÓWNIEŻ: Debata o sytuacji osób LGBT w Polsce. Adamowicz: Próbują wmówić, że homoseksualizm jest zaraźliwy