Dożywocie grozi 22- i 26-latkowi z Polic koło Szczecina, którzy przyznali się do zabicia swojego kolegi. By zatrzeć ślady, podpalili mieszkanie, w którym doszło do zbrodni.

Jak informuje reporterka RMF FM Aneta Łuczkowska, obaj mężczyźni usłyszeli zarzut zabójstwa, natomiast od opinii biegłego w dziedzinie pożarnictwa będzie zależeć, czy prokurator zarzuci im również spowodowanie zagrożenia dla sąsiadów ofiary.

32-latek zginął od ciosów nożem w wynajętym kilka dni wcześniej mieszkaniu w bloku. Później sprawcy podłożyli ogień.

Dzisiaj sąd podejmie decyzję ws. trzymiesięcznego aresztu dla podejrzanych.

(edbie)