​Na placu Krasińskich w Warszawie, gdzie w czwartek swoje przemówienie wygłosi Donald Trump, w środowy wieczór pracuje ponad 20 osób. Na wysokich rusztowaniach stoją już trzy telebimy, na których wyświetlane będzie przemówienie. Okolice placu są odgrodzone, zarówno metalowymi barierkami, jak i biało-czerwoną taśmą. Dookoła krąży wielu zdezorientowanych kierowców, którzy chcą - ale nie mogą - wjechać w ulice Miodową i Długą.

Ambasada Stanów Zjednoczonych zaprasza na czwartkowe przemówienie prezydenta Donald Trumpa przy pomniku Powstania Warszawskiego na placu Krasińskich. Wejścia zostaną otwarte o godz. 10:00, Trump wygłosi przemówienie o godz. 13:00.

Pierwsze publiczne przemówienie prezydenta Trumpa w Europie to historyczne wydarzenie, w którym wezmą udział prezydent Andrzej Duda, premier Beata Szydło oraz przywódcy jedenastu krajów europejskich biorący udział w szczycie Trójmorza w Warszawie - podkreślono.

Ambasada zapowiada, że dla tych, którzy chcą wysłuchać przemówienia, zostaną przygotowane miejsca stojące oraz siedzące na trybunach.


(łł)