​Dodatkowe dwa lata więzienia grożą mężczyźnie, który wczoraj uciekł z budynku Prokuratury Rejonowej w Białogardzie. Miał być przesłuchiwany, ale uciekł przez okno. Teraz usłyszy kolejne zarzuty.

Mężczyzna do prokuratury w Białogardzie trafił na przesłuchanie. Wykorzystał to, że został rozkuty, a policjanci zgodnie z procedurami zostali za drzwiami. Wtedy wyskoczył przez okno.

22-latka funkcjonariusze złapali w Świdwinie, 40 km od Białogardu. Chciał się ukryć u znajomych. Zdziwił się, kiedy zobaczył policjantów. Był przekonany, że policja szuka go tylko w Białogardzie.

Patryk K. wrócił już do zakładu karnego w Koszalinie, gdzie odbywa karę roku więzienia za groźby karalne. W czwartek trafił do białogardzkiej prokuratury na przesłuchanie jako podejrzany o posiadanie i handel narkotykami.

Prokuratura przedstawi mu nowe zarzuty.

(łł)