Nietypowa interwencja policjantów z Czeladzi w Śląskiem. Funkcjonariusze bezpiecznie sprowadzili z dachu 15-latka, który wystraszył się szkolnej klasówki i wybrał się na wagary. Nastolatek postanowił je spędzić na dachu w centrum miasta.

Do zdarzenia doszło w piątek kilka minut przed godz. 11 w centrum Czeladzi. 15-letni uczeń jednego z gimnazjów wystraszył się klasówki, którą miał mieć na jednej z lekcji.

W trakcie wagarów nastolatek zawędrował na dach jednego z budynków. Tam jednak zastał go deszcz, który sprawił, że dach stał się bardzo śliski.

Wezwani na miejsce policjanci po drabinie dotarli do nastolatka i pomogli mu bezpiecznie zejść. Przemoczony, zziębnięty i bardzo wystraszony 15-latek trafił pod opiekę rodziny.

Policja/(abs)