Ministerstwo Gospodarki ignoruje problem zanieczyszczonego powietrza. Eksperci i ekolodzy apelują o zakaz sprzedaży gospodarstwom domowym trujących gatunków węgla. Bezskutecznie. NIK zapowiada kontrolę – pisze we wtorek „Gazeta Wyborcza”.

Poprawa jakości powietrza w Polsce nie leży w kompetencjach ministra gospodarki. Jego ochroną zajmuje się ministerstwo środowiska - mówi Danuta Ryszkowska-Grabowska, rzeczniczka resortu gospodarki. Między resortami trwa przerzucanie się odpowiedzialnością za jakość powietrza. A ono w wielu regionach kraju jest trujące, głównie z powodu palenia zanieczyszczonym węglem. Za przepisy dotyczące jakości węgla odpowiada Ministerstwo Gospodarki. Resort jednak nie zamierza wprowadzać zakazu sprzedaży najbardziej szkodliwych jego gatunków gospodarstwom domowym. Przygotowany pod koniec 2014r. pakiet zmian dopuszcza węgiel bardzo zanieczyszczony, np. siarką. Ministerstwo tłumaczy, że normy mają "poprawić bezpieczeństwo obrotu paliwami stałymi oraz zapobiegać zjawiskom patologicznym i nieuczciwej konkurencji". Wprowadzenie odpowiednich norm jakości paliw jest kluczowe dla poprawy czystości powietrza. Bez tego nie ma mowy o likwidacji smogu w kraju.

(j.)