Ulsterscy Unioniści poparli powrót ich partii do wspólnego rządu z Republikanami z Sinn Fein.

Kryzys polityczny w Ulsterze zażegnany. "O północy w poniedziałek zostaną przywrócone do działania instytucje autonomicznych władz Irlandii Północnej" - oświadczył brytyjski minister do spraw Ulsteru Peter Mendelson. Trzy dni później zbierze się rada wykonawcza prowincji czyli ulsterski rząd.

Na jego czele stanie lider partii probrytyjskich Unionistów David Trimble. Przyznał on, że popierając powrót do wspólnego z Republikanami rządu Unioniści ugięli się, zapowiedział jednak, że nie będą tego robić wiecznie.

"Wraz z kolegami będziemy trzymali się obietnic, jakie złożyli Republikanie i jeżeli będzie jakieś opóźnienie, wtedy pojawią się kłopoty. Nie stawiam żadnych warunków, po prostu mówię, że obietnice które zostały złożone muszą zostać dotrzymane."

Przywrócenie wspólnych unionistyczno-republikańskich władz Irlandii Północnej stało się możliwe po tym jak Partia Ulsterskich Unionistów poparła dziś ponowne dzielenie władzy z Sinn Fein i powrót do władz w Belfaście.

Politycy Sinn Fein są zadowoleni z decyzji Unionistów. Martin McGuinnes, główny republikański negocjator w rozmowach pokojowych podkreślił, że pro-brytyjscy politycy dokonali dobrego wyboru. "To dobry dzień dla polityki" - dodał.

Wiadomości RMF FM 09:45

Ostatnia zmiana 14:45, 15:45, 16:45