Prokuratura okręgowa w Warszawie sprawdza, czy Trybunał Konstytucyjny nie złamał prawa orzekając 3 grudnia w niepełnym składzie. Jak się dowiedział nasz reporter Grzegorz Kwolek, do śledczych wpłynęło w tej sprawie kilka powiadomień od prywatnych osób.

Prokuratura w ramach postępowania sprawdzającego poprosiła Trybunał o pisemne wyjaśnienia.

Przypomnijmy - Trybunał Konstytucyjny 3 grudnia uznał, że uchwalona w czerwcu ustawa o TK, która była podstawą wyboru przez poprzedni Sejm pięciu nowych sędziów TK, jest częściowo niezgodna z konstytucją. Według Trybunału, ustawa jest niezgodna z konstytucją w zakresie, w jakim umożliwiła poprzedniemu Sejmowi wybór dwóch sędziów TK w miejsce tych, których kadencja upływa w grudniu. Zgodny z ustawą zasadniczą był natomiast wybór pozostałej trójki - w miejsce sędziów, których kadencja minęła w listopadzie.

Przed merytorycznym rozpoznaniem sprawy TK oddalił wniosek Sejmu, aby odroczyć rozprawę i wyznaczyć do niej pełny skład, czyli co najmniej 9 sędziów.

(abs)