Prokuratura rozpoczęła dochodzenie w sprawie szkoleń kierowców zawodowych, organizowanych przez Ogólnopolski Związek Pracodawców Transportu Drogowego - poinformował zastępca prokuratora okręgowego w Ostrowie Wielkopolskim Janusz Walczak. Szkolenia były organizowane na terenie gminy Bralin.

Wszczęcie dochodzenia wiąże się z podejrzeniem podrobienia dokumentacji ze szkoleń. Dochodzenie obejmie również kwestie związane z nakłanianiem uczestników szkoleń do zachowań stwarzających zagrożenia w ruchu drogowym - powiedział Janusz Walczak.

Dochodzenie wszczęto z urzędu, na zlecenie prokuratora okręgowego. Prokuratura otrzymała również zawiadomienie o przestępstwie, skierowane przez ministra infrastruktury. Wskazano w nim na poświadczenie nieprawdy w dokumentacji ze szkoleń, a także na "podżeganie do popełnienia przestępstw przeciwko bezpieczeństwu w komunikacji" - wyjaśnił Walczak.

Zawiadomienie o możliwości popełnienia przestępstwa złożył również zarząd główny Związku, organizator szkoleń. W swoim piśmie wskazał na zachęcanie do łamania przepisów ruchu drogowego i na zachowania stwarzające zagrożenie bezpieczeństwa jego uczestników.

Doniesienia do prokuratury oparto na materiałach wyemitowanych przez stację TVN24. W prezentowanym przez telewizję nagraniu instruktorzy i wykładowcy dawali szkolonym rady, aby w czasie wypadku uderzali w samochód osobowy, "bo jest on poniżej nóg kierowcy ciężarówki".

Kępińska prokuratura ma już dokumentację części szkoleń. Na razie nikomu nie postawiono zarzutów.