Nowy minister sprawiedliwości zablokuje przejście dwóch pań prokurator do IPN-u. Jak dowiedział się RMF FM, Zbigniew Ćwiąkalski nie zgodzi się na to, by do Instytutu Pamięci Narodowej trafiły Elżbieta Janicka i Marzanna Mucha-Podlewska, dwie zaufane Zbigniewa Ziobry.

Ćwiąkalski ocenia negatywnie ich dotychczasową pracę w prokuraturze. Wobec Janickiej, byłej szefowej Prokuratury Okręgowej w Warszawie, toczy się postępowanie dyscyplinarne. Ma ono wyjaśnić, czy rzeczywiście wpływała na pracę podległych sobie prokuratur. Chodzi m.in. o ręczne sterowanie terminami zatrzymań, a tak było w sprawie byłego ministra sportu Tomasza Lipca.

Podania o przyjęcie do pracy leżą na biurku szefa IPN. Jednak Janusz Kurtyka, aby je zatrudnić, musi uzyskać zgodę ministra sprawiedliwości. Ćwiąkalski w rozmowie z RMF FM zapowiedział, że sprawdzi wszystkie nominacje i awanse z ostatnich dni urzędowania swojego poprzednika.

Na początku przyszłego tygodnia stanowiska stracą wszyscy dotychczasowi wiceministrowie, z Jerzym Engelkingiem i Dariuszem Barskim na czele.