Stany Zjednoczone, Wielka Brytania i Hiszpania przedstawią dziś Radzie Bezpieczeństwa propozycję rezolucji znoszącej sankcje gospodarcze wobec Iraku. Projekt zakłada, że nadzór nad przemianami politycznymi i finansami tego kraju miałyby USA i Wielka Brytania.

Zgodnie z amerykańsko-hiszpańsko-brytyjską propozycją pieniądze uzyskane ze sprzedaży ropy naftowej oraz 3 mld dolarów z irackiego konta, zarządzanego do tej pory przez Narody Zjednoczone, miałyby się znaleźć na specjalnym rachunku. Tym razem rozdziałem funduszy miałyby się zajmować w porozumieniu z tworzącym się irackim rządem Stany Zjednoczone i Wielka Brytania.

Ich działania kontrolowałaby rada złożona z przedstawicieli Banku Światowego, Międzynarodowego Funduszu Walutowego oraz ONZ.

Projekt zakłada także zakończenie w ciągu 4 miesięcy programu „Ropa za żywność”.

W propozycji znalazł się także zapis o wysłaniu do Iraku koordynatora Narodów Zjednoczonych. Przedstawiciel ONZ współpracowałby z tworzącymi się władzami w sprawie odbudowy Iraku i demokratyzacji kraju. Waszyngton nie widzi jednak potrzeby dla kolejnej misji inspektorów rozbrojeniowych ONZ.

Nieoficjalnie Waszyngton liczy, że propozycja zostanie jednogłośnie przyjęta przez Radę Bezpieczeństwa.

Foto: Archiwum RMF

12:55