To jeszcze nie koniec upalnego lata. Ostatni weekend wakacji będzie gorący i słoneczny niemal w całym kraju. Na termometrach zobaczymy nawet do 34 stopni Celsjusza. Nieco chłodniej - poniżej 30 stopni Celsjusza - będzie jedynie na północy oraz na północnym-wschodzie Polski. Jednocześnie synoptycy ostrzegają, że wraz z upałami do Polski nadciągną burze, lokalnie gwałtowne oraz połączone z ulewami i silnym wiatrem. Początek września ma przynieść ochłodzenie.

Pogodę w Polsce kształtuje niż, do kraju napływa coraz cieplejsze powietrze. Ciśnienie w Warszawie wynosi 1014 hPa  i będzie rosło.

Piątek bardzo ciepły i słoneczny w całym kraju. Zdecydowanie najcieplej będzie na południu i na południowym- wschodzie Polski, gdzie termometry wskażą nawet do 33 stopni Celsjusza. Tak gorąco ma być w Rzeszowie. Chłodniej na Pomorzu. W Szczecinie termometry wskażą 19 stopni Celsjusza. Wraz z upływem dnia chmur zacznie nieco przybywać. Miejscami pojawią się burze, lokalnie gwałtowne oraz połączone z ulewami i silnym wiatrem. Ostrzeżenie dotyczy  województw: warmińsko-mazurskiego, podlaskiego i mazowieckiego. Dodatkowo na zachodzie oraz północnym-zachodzie popada deszcz. Powieje na ogół umiarkowany oraz słaby wiatr.

Sobota upłynie pod znakiem bardzo przyjemnej aury w całym kraju. Na termometrach zobaczymy nawet do 30 stopni Celsjusza. Tak ciepło ma być w Krakowie. W pozostałych regionach nieco chłodniej, maksymalnie od 21 stopni Celsjusza w Gdańsku do nawet 29 stopni Celsjusza w Katowicach i w Rzeszowie. Słońca w żadnym regionie nie zabraknie. Dominować będzie zachmurzenie umiarkowane oraz małe. Przelotny deszcz możliwy jest jedynie w Krakowie. Powieje na ogół umiarkowany oraz słaby wiatr. 

W niedzielę zrobi się upalnie niemal w całym kraju. Poniżej 30 stopni Celsjusza będą wskazywać termometry jedynie w Gdańsku (25 st. Celsjusza), Białymstoku (26 st. Celsjusza) i Olsztynie (27 st. Celsjusza). W pozostałych regionach żar ma lać się z nieba. Najgoręcej będzie we Wrocławiu - nawet do 34 stopni Celsjusza. Na południu kraju niebo będzie wręcz bezchmurne. W pozostałych regionach zachmurzenie wzrośnie do małego i umiarkowanego. Powieje na ogół umiarkowany oraz słaby wiatr. Padać raczej nigdzie nie powinno.

W poniedziałek upały jeszcze przybiorą na sile. W Kielcach na termometrach zobaczymy nawet do 34 stopni Celsjusza. Poniżej 30 st. Celsjusza wskażą jedynie termometry w Gdańsku (28 st. Celsjusza). W całym kraju bardzo słonecznie. Dominować będzie zachmurzenie umiarkowane oraz małe. Padać raczej nigdzie nie powinno. Powieje na ogół umiarkowany oraz słaby wiatr.