Po kilku dniach tropikalnych upałów Polacy w końcu mogą odpocząć - temperatury w całym kraju są nieco niższe od tych z ostatniego tygodnia. Synoptycy ostrzegają jednak przed gwałtownymi burzami, które mogą znowu dać się nam we znaki.

Po kilku dniach tropikalnych upałów Polacy w końcu mogą odpocząć - temperatury w całym kraju są nieco niższe od tych z ostatniego tygodnia. Synoptycy ostrzegają jednak przed gwałtownymi burzami, które mogą znowu dać się nam we znaki.
Ulewa w Warszawie /PAP/Paweł Supernak /PAP

Dziś najcieplej będzie na wschodzie Polski. Tam na termometrach zobaczymy 25-26 stopni Celsjusza. W pozostałych rejonach temperatury będą oscylować w graniach 23-24 st. Celsjusza.

We wtorek będzie nieco cieplej i burzowo. Temperatury w całej Polsce będą oscylować w granicach 24 stopni Celsjusza. Najchłodniej ma być w rejonie Szczecina. Gwałtowne burze prognozowane są w północno-zachodniej części kraju oraz na Dolnym Śląsku. 


O skutkach weekendowych burz przeczytacie tutaj


Prognoza pogody na 16 dni
(mn)