W najbliższych dniach pogoda będzie bardzo kapryśna - słońce, chmury, ale też deszcz i burze. Na upały nie mamy co liczyć. Na termometrach zobaczymy zaledwie 18 stopni Celsjusza nad morzem. Zapowiada się dość chłodny koniec wiosny i początek lata.

Polska jest na skraju niżu z ośrodkiem nad Rosją, w chłodnej, polarno-morskiej masie powietrza.

Dziś w większości województw zachmurzenie małe. Tylko na Pomorzu i w województwie zachodniopomorskim wzrośnie do dużego. W Gdańsku może padać deszcz.

Temperatura maksymalna od 20 st. C. na Pomorzu, na Podlasiu, Mazowszu, w woj. świętokrzyskim i na Śląsku, 21 kresek na Warmii i Mazurach, na Lubelszczyźnie, Podkarpaciu i w Małopolsce, 22 stopnie w woj. łódzkim, kujawsko-pomorskim, na Dolnym Śląsku, w woj. opolskim, lubuskim i zachodniopomorskim, do 23 st. Celsjusza w Wielkopolsce. 

Wiatr słaby, zmienny, z przewagą północno-zachodniego.

W nocy zachmurzenie małe i umiarkowane. W północno-zachodniej połowie kraju okresami zachmurzenie duże i miejscami słabe opady deszczu, głównie na północy. Temperatura minimalna od 6 st.C do 11 st.C, nad morzem 11 st.C, 12 st.C, a w kotlinach karpackich od 3 st.C do 6 st.C. Wiatr słaby, z kierunków północnych.

We wtorek zachmurzenie umiarkowane. Dużo chmur tylko w województwie świętokrzyskim i na Dolnym Śląsku. Przelotnie popada na Podkarpaciu, w Kielcach, Wielkopolsce i w woj. lubuskim. Na zachodzie i południu Dolnego Śląsku po południu możliwe burze. W czasie burz wysokość opadu do 15 mm.

Temperatura maksymalna od 18 stopni na Pomorzu i na Warmii i Mazurach, 19 kresek w Białymstoku i na Mazowszu, 20 st. w Katowicach, 21 w woj. świętokrzyskim, na Lubelszczyźnie, w woj. łódzkim i kujawsko-pomorskim, do 22-23 stopni Celsjusza na Podkarpaciu, w Małopolsce, na Dolnym Śląsku, w woj. lubuskim, w Wielkopolsce i w woj. zachodniopomorskim.

Wiatr słaby, z kierunków północnych. W czasie burz porywy wiatru do 60 km/h.

W środę zachmurzenie umiarkowane na zachodzie, wschodzie, na południu i w centrum. Bezchmurne niebo na północy - w woj. pomorskim i na Warmii i Mazurach. Temperatura maksymalna od 19 stopni na Podlasiu, Mazowszu i na Lubelszczyźnie, 20 kresek na Warmii i Mazurach, w woj. świętokrzyskim, w Małopolsce i na Śląsku, 21 st. na Pomorzu, w woj. łódzkim, na Podkarpaciu, 22 w woj. kujawsko-pomorskim, do 23 kresek w Wielkopolsce, na Dolnym Śląsku, Opolszczyźnie, w woj. lubuskim i zachodniopomorskim.

Taka pogoda utrzyma się do końca tygodnia. Sobota, czyli pierwszy dzień lata, będzie dość chłodna. Na termometrach zobaczymy od 16 stopni w woj. kujawsko-pomorskim i w Wielkopolsce, 17 na Warmii i Mazurach, w woj. zachodniopomorskim i lubuskim, 18 kresek na Pomorzu, Mazowszu, w woj. łódzkim, na Dolnym Śląsku, Opolszczyźnie i na Śląsku, 19 st. na Podlasiu i w woj. świętokrzyskim, do 20-21 st. Celsjusza na Lubelszczyźnie, Podkarpaciu i w Małopolsce.