Będzie kolejna rozprawa w procesie za odmowę badań prenatalnych. Odwołanie od wyroku niższej instancji wpłynęło już do Sądu Apelacyjnego w Białymstoku. Złożył go szpital z Łomży, który ma zapłacić blisko 200 tys. zł. odszkodowania małżeństwu z tego miasta. Lekarze z tej placówki odmówili państwu Wojnarowskim badań prenatalnych, choć istniało duże ryzyko, że ich dziecko urodzi się z poważną wadą genetyczną.

Głównie w oparciu o opinie biegłych sąd uznał, że przez odmowę badań prenatalnych naruszone zostały prawa małżeństwa do planowania rodziny i uniemożliwiono im podjęcie decyzji dotyczącej aborcji.

Małżonkom, których drugie dziecko, podobnie jak pierwsze, urodziło się z rzadką i poważną chorobą genetyczną - hipochondroplazją kości - sąd przyznał też ponad 2 tys. zł comiesięcznej renty. Dzieci państwa Wojnarowskich przygotowywane są do terapii m.in. hormonem wzrostu. Leczenie i rehabilitacja miałyby potrwać 10 lat i kosztować ponad 1,5 mln zł, za co chce zapłacić jedna z prywatnych firm.