Sąd w Piotrkowie Trybunalskim zawiesił proces cywilny o naruszenie dóbr osobistych, jaki wytoczył Andrzej Lepper głównemu świadkowi w sprawie tzw. seksafery, Anecie Krawczyk. Powodem było przedstawienie przez łódzką prokuraturę zarzutów Lepperowi w związku z seksaferą.

Szef Samoobrony jest podejrzany m.in. o żądanie i przyjmowanie korzyści osobistych o charakterze seksualnym od Anety Krawczyk.

Na rozprawę, która toczyła się za zamkniętymi drzwiami, stawili się zarówno Lepper, jak i Krawczyk. Były wicepremier domaga się od kobiety przeprosin oraz 10 tysięcy złotych zadośćuczynienia na cele charytatywne. W pozwie zarzuca Krawczyk przekazywanie do mediów nieprawdziwych informacji, że miał jej proponować pracę za seks i że może być on ojcem jej dziecka.