Zakończyła się pierwsza część obrad prezydium klubu Platformy Obywatelskiej. Za zamkniętymi drzwiami omawiano sprawę kontrowersyjnego posła Janusza Palikota i radzono, w jaki sposób usprawnić kontakty klubu z rządem.

Spotkanie prezydium skończyło się zgodnie z marzeniami Zbigniewa Chlebowskiego. Sprawa Janusza Palikota, który na swoim blogu pytał o rzekomy problem alkoholowy prezydenta, została zamknięta.

Rzeczywiście zachował się nienajlepiej, jednak przeprosił. Złożył też pewne deklaracje w zakresie jego aktywności, tym razem w komisji „Przyjazne Państwo” w parlamencie, a nie na blogu swoim. W związku z tym uznaliśmy tą sprawę za definitywnie zamkniętą - powiedział po wyjściu z sali, gdzie obradowało prezydium szef klubu PO.

Teraz szefostwo klubu Platformy spotyka się w kancelarii premiera z rządem, żeby dogadać szczegóły współpracy, a za tydzień wszystkie te ustalenia cały klub PO omówi sobie na posiedzeniu wyjazdowym pod Warszawą.